Zazwyczaj pytanie o zarobki pada na końcu wywiadu telefonicznego lub "właściwej" rozmowy rekrutacyjnej. Pytanie jeszcze podczas wstępnego wywiadu telefonicznego pozwala na szybkie zweryfikowanie, czy jest sens spotykać się z kandydatem, tj. czy pracodawca jest w stanie zaspokoić oczekiwania finansowe osoby ubiegającej się o zatrudnienie. W przypadku, gdy podczas rozmowy telefonicznej kwestia zarobków nie zostanie poruszona, z pewnością pojawi się ona w kolejnym etapie rekrutacji, jakim będzie spotkanie rekrutacyjne.
Oczywistym jest, że na każdą rozmowę w sprawie pracy należy się solidnie przygotować. Niestety, wielu kandydatów nie przygotowuje się jednak na ostatnie, często najbardziej kontrowersyjne pytanie o oczekiwania finansowe. Skutkiem braku przemyślenia tej kwestii jest zaniżenie, bądź zawyżenie deklarowanych oczekiwań.
JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ DO ROZMOWY O ZAROBKACH?
1) ŻYĆ NA POZIOMIE
Wynagrodzenie spełnia kilka funkcji, jedną z nich jest zabezpieczenie pracownika i umożliwienie mu godnego życia na określonym poziomie. Przed rozmową rekrutacyjną warto określić ,,widełki", które pozwolą na życie na umiarkowanym, satysfakcjonującym poziomie (bez wegetacji, ale i bez przepychu).
2) ILE JESTEM WART
Błędem, powszechnym zwłaszcza pośród absolwentów i pracowników młodych stażem, jest znaczne zawyżanie swoich oczekiwań w stosunku do posiadanej wiedzy i doświadczenia. Do dziś pamiętam studenta jednej z uczelni technicznych, który nie posiadając jeszcze tytułu inżyniera, bez mrugnięcia okiem zażądał wynagrodzenia w kwocie czterech tysięcy złotych netto za pracę w wymiarze 3/4 etatu. Nadmienię, że pracownik ten nie posiadał doświadczenia ani w branży, ani na stanowisku, na które aplikował.
Pracodawca, zatrudniając pracownika - niejako - płaci za wykonywanie konkretnych usług przewidzianych w zakresie obowiązków przewidzianych dla danego stanowiska. Im lepszy, bardziej doświadczony, biegły i efektywny usługodawca (pracownik), tym większą otrzyma pensję. Wynagrodzenie jest więc uzależnione od hipotetycznych, przyszłych ,,zasług" kandydata. Wyceniając swoją pracę, warto więc zastanowić się nad tym jak biegłym i doświadczonym będę pracownikiem oraz jakimi dodatkowymi, niestandardowymi, ale przydatnymi umiejętnościami dysponuję.
3) RAPORTY PŁACOWE
Wpisując w internetową wyszukiwarkę nazwę interesującego nas stanowiska oraz słowa ,,raport płacowy", w wynikach wyszukiwania otrzymamy linki do analiz wykonanych przez różne grupy doradcze. W raportach odnajdziemy średnie wynagrodzenia właściwe dla danego stanowiska, z uwzględnieniem różnych zmiennych, takich jak: wielkość przedsiębiorstwa, położenie, procent kapitału zagranicznego itp. W sieci można odnaleźć kilka raportów, które są dostępne bezpłatnie, bądź też wymagają opłacenia dostępu.
Niewątpliwą zaletą raportów płacowych jest to, że powstają one w oparciu o dość dużą grupę badawczą, czyli ilość przebadanych pod kątem danego stanowiska przedsiębiorstw. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że w owej grupie badawczej może istnieć nadreprezentacja - przykładowo - dużych przedsiębiorstw ulokowanych w większych ośrodkach miejskich, które będą zawyżać średnią wynagrodzeń.
4) FORA INTERNETOWE
Fora internetowe są kolejnym źródłem informacji o wynagrodzeniach, jednak również do nich należy odnosić się z pewnym dystansem. Fora internetowe sprzyjają anonimowości i formułowaniu subiektywnych wypowiedzi. Często osoby uważające się za pokrzywdzone, zabierają najwięcej głosu podczas internetowych dyskusji, dlatego też należy z rezerwą traktować różne skrajne wypowiedzi.
5) KONIEC JĘZYKA ZA PRZEWODNIKA
Informacji o wynagrodzeniach warto również zasięgnąć pośród osób z bliższego i dalszego otoczenia, zwłaszcza, gdy posiadamy znajomych w branży, która nas interesuje. Pytając o płace i porównując informacje, warto brać pod uwagę kilka zmiennych rzutujących na wielkość wynagrodzeń, a są nimi m.in. wielkość firmy, stosunek rodzimego i zagranicznego kapitału, branża, oferowane świadczenia pozapłacowe.
BEZPIECZNE WIDEŁKI
Gdy już przyjdzie nam stanąć twarzą w twarz z osobą rekrutującą i padnie sakramentalne pytanie o oczekiwania finansowe, warto zrezygnować z podanie jednej, ściśle określonej kwoty na rzecz elastycznych widełek. Unikniemy wówczas wyrzutów sumienia pojawiających się po rozmowie, wynikających z przypuszczeń, że podaliśmy zbyt dużą lub zbyt małą kwotę. Nie zapominajmy jednak dodać, że podana przez nas propozycja jest kwotą netto lub brutto. Tak dla pewności.
Prawdą jest, że jeśli pracownik posiada wiedzę, doświadczenie to warto mu zapłacić godziwe pieniądze za jego pracę. On i tak z nawiązką odpracuje te wydatki a firma tylko i wyłącznie na tym zyska. A nie jest łatwym zadaniem takie osoby do pracy z doświadczeniem znaleźć, można skorzystać ze wsparcia agencji jak https://kono.jobs/headhunting/ która wyszukuje najlepsze osoby prosto z rynku pracy.
OdpowiedzUsuń