środa, 19 grudnia 2012

Zainteresowania w CV

Tak jak wisienka wieńczy deser, tak nagłówek ,,zainteresowania" - zazwyczaj - stanowi epilog naszego CV. Czy zainteresowania kandydata mają znaczenie? Jakie hobby jest milej postrzegane? Odpowiedź ponownie może być tylko jedna - ilu rekruterów, tyle punktów widzenia. Jedno jest pewne - są sformułowania niedozwolone w tej części dokumentów aplikacyjnych.

MUZYKA, PSYCHOLOGIA I INNE OGÓLNIKI

Jednym z grzechów głównych kandydatów jest operowanie ogólnikami. W ,,zainteresowaniach" należałoby coś wpisać, pytanie co? Najlepiej coś na tyle ogólnego i pojemnego, aby brzmiało dumnie i zapewniło poczucie bezpieczeństwa na wypadek pytań o hobby. Plan może się powieść, pod warunkiem, że nie trafimy na rekrutera, który zechce nas odpytać z tego ogólniku. Przykładowo:

Jednym z najczęściej wpisywanych zainteresowań jest ,,psychologia". Jeśli więc kandydat interesuje się ,,całą" psychologią, powinien orientować się m.in. psychologią poznawczą, psychologią rozwojową, psychologią kliniczną, czy też psychologią pracy. Osoby, które rzeczywiście posiadają podstawową wiedzą na temat tej nauki, z pewnością zdają sobie sprawę jak wiele zagadnień wiąże się z każdym z wymienionych obszarów. Jeśli więc nie chcemy zostać wyrwani do odpowiedzi z tak obszernego tematu, zawężmy zainteresowanie do konkretnego obszaru, np. psychologii pracy. Nie brzmi to już jak popularny banał i jednocześnie ukierunkowuje uwagę rekrutera na właściwy tor. Takie sformułowanie jest w swej wymowie również zdecydowanie bardziej wiarygodne.

ZAINTERESOWANIE - TYLKO SPÓJNE Z ZAWODEM?

Oczywiście, z przyjemnością prowadzi się rozmowy z pasjonatami, dla których aktywność zawodowa jest w rzeczywistości możliwością do realizowania swojego hobby (np. cieśla, który uwielbia majsterkowanie i prace manualne, zapewne bardziej niż inni spełnia się w swojej pracy). Zainteresowania mogą więc potwierdzać nasze przywiązanie do zawodu lub branży, w której chcemy pracować. Warto wówczas w CV wyeksponować te obszary, które w szczególności nas pasjonują - w ten sposób podkreślimy, że jesteśmy prawdziwymi znawcami tematu (np. dla HRowca mogą to być takie obszary jak motywowanie, wzbudzanie zaangażowania czy też kreowanie ścieżek kariery). 

Czy należy wypisywać tylko zainteresowania spójne  z pracą, o którą się ubiegamy? Kilka lat temu spotkałam się z zarzutem, że w swoich dokumentach aplikacyjnych zainteresowania związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi zajmują zbyt mało miejsca. Z drugiej jednak strony każdy człowiek ma wiele różnych hobby lub pasjonuje go kilka tematów. Jestem zdania, że nie powinno się idealizować swojej kandydatury i w tej szczególnej części CV, jakim jest rubryka ,,zainteresowania", pozwolić poznać się rekruterowi jako niepowtarzalna jednostka. Jeśli aplikujemy na stanowisko ochroniarza, może nas przecież pasjonować malarstwo, czy też będąc lekarzem, mamy prawo interesować się czymś więcej niż np. zaburzeniami immunologicznymi. 

Z ciekawym podejściem rekrutera spotkała się moja znajoma, która relacjonując przebieg swojej rozmowy rekrutacyjnej wskazała, że osobie prowadzącej spotkanie szczególnie przypadła do gustu mnogość jej zainteresowań niezwiązanych z zawodem. Zachwyt wynikał z przekonania rekruterki, że te odmienne i różnorodne zainteresowania pozwolą kandydatce na uniknięcie wypalenia zawodowego i zmęczenia branżą.

Wypisując swoje hobby, warto zachować równowagę, pomiędzy tym co związane z zawodem, a pasją z nim niepowiązaną, zgodnie z powiedzeniem ,,nie samą pracą żyje człowiek."



8 komentarzy:

  1. Ciekawy wpis! No wiadomo, że na przykład u nas większą szansę na zatrudnienie mają osoby, które uwielbiają majsterkować, ale tak się składa, że sporo osób w ekipie dopiero w naszej firmie odkryło świat narzędzi bardziej skomplikowanych niż młotek. Także nie ma reguły

    OdpowiedzUsuń
  2. Generalnie wydaje mi się, że nauka języków jest rodzajem hobby, które każdemu pracodawcy przypadnie do gustu., nawet jeśli to bardzo egzotyczne języki. Poligloci i osoby, które się uczą nowych języków to zwykle osoby kontaktowe i otwarte, ciekawe świata. A takich chce się zatrudniać :)

    OdpowiedzUsuń