środa, 30 października 2013

Jak napisać ogłoszenie „szukam pracy”?



Popularne portale pracy, a także takie, które mniej kojarzymy z pracą, jak tablica.pl czy gumtree.pl oferują możliwość publikowania ogłoszeń przez osoby szukające pracę. Jest to dodatkowa możliwość zakomunikowania rynkowi pracy, że poszukujemy pracy. Co w takim razie zawrzeć w ogłoszeniu, by zawierało kluczowe treści i zachęcało pracodawcę do kontaktu właśnie z nami?

WŁAŚCIWY TYTUŁ

Tytuł ogłoszenia „szukam pracy” powinien – niczym drogowskaz – w bardzo krótki i zwięzły sposób opisywać zawartość naszego ogłoszenia. Jeśli więc jesteśmy krawcową, warto w tytule wpisać np. ,,krawcowa z doświadczeniem” lub ,,krawcowa do przyuczenia”. Wielu kandydatów tytułuje swój anons – po prostu – słowami „szukam pracy”, nie jest to jednak dobre posunięcie. Jeśli chcemy przyciągnąć wzrok pracodawcy, który zatrudnia fachowców z naszej branży, wpiszmy nazwę zawodu w tytuł ogłoszenia. W ten sposób przedsiębiorca poszukujący  wspomnianej wcześniej krawcowej, szybko odnajdzie ją pośród setek innych anonsów.

KOMPOZYCJA

Pracodawcy zamieszczając ogłoszenia często redagują je zachowując określoną strukturę – dzielą tekst na kilka części, by jasno wyeksponować wymagania, zakres obowiązków, ofertę czy dane kontaktowe. Wszystko to tworzy przejrzysty rozkład, w którym kandydat może łatwo się odnaleźć. Dlatego też, jako osoba szukająca pracy, warto zamieszczać ogłoszenia, które mają nagłówki i wypunktowane pod nimi istotne informacje. Tekst zredagowany w taki sposób, czyta się dużo łatwiej, aniżeli opisy pisane ciągiem. Atutem takiego zapisu jest również to, że znacznie szybciej można w nim odnaleźć kluczowe informacje.

TREŚCIWA TREŚĆ

Redagując ogłoszenie „szukam pracy”, zastanówmy się jakie kluczowe informacje chcemy przekazać. Starajmy się zbytnio nie rozpisywać, ale z drugiej strony pamiętajmy o kluczowych informacjach, które chcemy przekazać. Czego pracodawcy szukają, czytając anonse zatytułowane „szukam pracy”?

 Informacji o:
- wyksztalceniu (typ szkoły i uzyskany tytuł zawodowy)
- doświadczeniu (doświadczenie w latach oraz główne zadania wykonywane na danych stanowiskach)
- dodatkowych umiejętnościach
- dodatkowych kursach, uprawnieniach
- formie kontaktu (telefon / e-mail)

Jeżeli chcemy zachować pewną dozę anonimowości poprzez nie podawanie nazw pracodawców czy też ukończonych szkół, w internetowym ogłoszeniu możemy pominąć wszystkie nazwy własne (czyli nazwy zakładów pracy i ukończonych szkół). Informacje te muszą się natomiast pojawić w CV, które później udostępnimy firmom, które poproszą nas o kontakt.

Zapis doświadczenia może więc przypominać ten, który widnieje w naszym CV, przykładowo:

09-2011 – 11-2013           branża hotelarska
                                               Recepcjonistka
                                               - przyjmowanie rezerwacji, meldowanie i wymeldowywanie gości
                                               - obsługa klienta – telefoniczna i bezpośrednia
                                               - ….

POPRAWNOŚĆ JĘZYKOWA

Internetowe ogłoszenie jest w rzeczywistości pierwszą formą kontaktu z potencjalnym pracodawca, a więc w ten sposób wywieramy pierwsze wrażenie na osobie prowadzącej rekrutację.  Z tego powodu powinno się zwracać szczególną uwagę na poprawność językową oraz sprawdzać tekst pod kątem możliwych błędów ortograficznych. Dużą pomocą w tym aspekcie będzie napisanie treści ogłoszenia w jednym z popularnych edytorów tekstów (który posiada funkcję autokorekty), a następnie wklejenie go do przeglądarki internetowej, w miejsce gdzie chcemy opublikować nasz anons.

DANE KONTAKTOWE

Ostatnim etapem publikowania jest pozostawienie danych kontaktowych, takich jak e-mail czy numer telefonu. Bardzo ważne jest, by napisać poprawne dane – zanim zatwierdzimy publikacje ogłoszenia, upewnijmy się, że nie popełniliśmy błędu i w tekst nie wkradła się literówka. Poprawność numeru telefonu jest szczególnie ważna, ponieważ pracodawcy najczęściej kontaktują się z kandydatami właśnie drogą telefoniczną.

czwartek, 10 października 2013

Język obcy w CV



Żyjemy w czasach, gdy umiejętność posługiwania się biegle jednym językiem staje się niewystarczające. Znajomość co najmniej jednego języka w stopniu komunikatywnym staje się standardem. Jeżeli w ofertach pracy wymaga się od kandydatów znajomości języka obcego, to jak w takim razie możliwie precyzyjnie to opisać w swoim CV?

OBIEKTYWNE KRYTERIA

Prawdopodobnie najczęściej w dokumentach aplikacyjnych poziom znajomości języka obcego określa się słowami: komunikatywny, średnio zaawansowany czy też zaawansowany. Warto jednak zwrócić uwagę na to jak bardzo te terminy są subiektywne i mało precyzyjne. Komunikatywny, czyli jaki? Pozwalający na komunikację? Jeśli  tak, to w jakim zakresie, jakich sytuacjach czy jak swobodnie i płynnie? Czym się różni stopień średnio zaawansowany od zaawansowanego? W celu uniknięcia niejasnych i enigmatycznych sformułowań, warto odwołać się do ogólnie przyjętych skali znajomości języka obcego, bądź też legitymować się posiadaniem certyfikatów językowych.

ŚWIADCTWA I CERTYFIKATY 

Warto szukać możliwości potwierdzenia swojej wiedzy i umiejętności poprzez zdobywanie certyfikatów. Coraz częściej wyższe uczelnie wychodząc naprzeciw obecnym wymogom rynku pracy, kończą cykl kształcenia języka obcego właśnie egzaminami certyfikującymi. Zabieg ten jest już standardem pośród niepublicznych ośrodków kształcenia, które zajmują się stricte nauczaniem języków obcych.

Powszechnie znane certyfikaty językowe dotyczące znajomości języka angielskiego to np. First Certificate in English (w skrócie FCE), Certificate in Advanced English (CAE) czy też bardziej zaawansowany Certificate of Proficiency in English (SPE). Wśród osób władających językiem niemieckim, popularnymi są certyfikaty Goethe Institut (uznawane na arenie międzynarodowej).

Jeżeli posiadamy certyfikat językowy (również inny niż powyższe), warto wspomnieć o tym w swoim CV – to uwiarygadnia naszą znajomość języka oraz pozwala ocenić nasze kompetencje językowe wobec obiektywnych kryteriów.

GDY CERTYFIKATU BRAK…

Kursy językowe przygotowujące do egzaminów certyfikujących są jednak dość kosztowne i nie każdy może sobie pozwolić na taki wydatek. Dlatego też, w przypadku braku formalnego potwierdzenia kompetencji językowych, warto posłużyć się popularną skalą pozwalająca na określenie tzw. Poziomu biegłości językowej. Jest to sześciostopniowa skala zdefiniowana przez Radę Europy, która w przystępny sposób opisuje stopień umiejętności posługiwania się językiem obcym w zakresie mówienia, słuchania, czytania i pisania.

Skala wraz ze szczegółowym opisem  dostępna jest w formie PDF pod poniższym linkiem: 

wtorek, 20 sierpnia 2013

Pracodawca zalega z wynagrodzeniem – co robić?



Liczba pracodawców, którzy nie wypłacają wynagrodzeń w terminie, wciąż rośnie. Dane dotyczące tego zjawiska opublikowane przez Państwową Inspekcję Pracy można uznać za dramatyczne – w roku 2011 odnotowano 71,5 tys. Tego typu przypadków, a w 2012 aż 107,6 tys.(!)

Przyczyn zalegania z wypłatami wynagrodzenia jest wiele, od zmieniającej się koniunktury po niegospodarność przedsiębiorców. Żaden z powodów nie jest jednak usprawiedliwieniem dla niewypłacania pensji pracownikom, co jasno wynika z ustaleń Kodeksu Pracy. Co jednak zrobić, gdy pracodawca nie wypłaca wynagrodzenia na czas?

- Jest kilka opcji – mówi mecenas Filip Kilanowski, adwokat z Poznania – wiele zależy od przyczyn niewypłacania  wynagrodzenia.

NIEWYPŁACALNOŚĆ I/LUB UPADŁOŚĆ FIRMY

Jeżeli pracodawca jest niewypłacalny, pracownik może częściowo zaspokoić się ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Jednakże Fundusz nie wypłaca wszystkich należnych świadczeń pracowniom (wypłaca do jednego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału). W pozostałym zakresie pracownikowi przysługują środki prawne, tak jak innym wierzycielom. Jeżeli ogłoszono upadłość, należności te będzie wypłacał syndyk.

GDY NIE OGŁOSZONO UPADŁOŚCI

Pracownik w tym wypadku może zwrócić się do Państwowej Inspekcji Pracy, która może nałożyć grzywnę na pracodawcę i zobowiązać go do zapłaty należnego wynagrodzenia. W takiej sytuacji pracownik może również wytoczyć powództwo do Sądu Pracy – w ten sposób pracownik będzie mógł zyskać tytuł wykonawczy przeciwko pracodawcy, co jest podstawą do wszczęcia egzekucji komorniczej.
W przypadku, gdy firma nie ogłasza upadłości, pracownik ma prawo wypowiedzieć umowę o pracę (ze skutkiem natychmiastowym, bez zachowania okresu wypowiedzenia)z uwagi na dopuszczenie się przez pracodawcę ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika. - Jednakże nowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego łagodzi skutki kilkudniowych opóźnień, bądź sytuacji gdy pracownicy z wyprzedzeniem byli powiadomieni o trudnościach finansowych zakładu pracy i możliwych opóźnieniach w wypłacie wynagrodzeń – mówi mecenas Kilanowski. W takich sytuacjach takie wypowiedzenie należy traktować jako „zwykłe” wypowiedzenie o pracę, więc pracownik jest zobowiązany do świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, nie przysługują mu dodatkowe roszczenia niż te wynikające ze stosunku pracy.

W PRZYPADKU UMÓW CYWILNO-PRAWNYCH

Prawo mniej łaskawie obchodzi się z osobami świadczącymi pracę w oparciu o umowy cywilno - prawne. Jedyną możliwością odzyskania należnego wynagrodzenia jest udanie się do sądu. W przypadku, gdy charakter i warunki świadczonej pracy posiadają znamiona stosunku pracy (czyli m.in. pracownik wykonuje pracę w określonych przez pracodawcę godzinach i pod jego kierownictwem) , można ubiegać się w Państwowej Inspekcji Pracy o ustalenie stosunku pracy (czyli uznania umowy za umowę o pracę).

niedziela, 26 maja 2013

Własna działalność gospodarcza w CV

Jednym z najczęstszych grzechów popełnianych przez kandydatów, jest grzech niedomówienia. Możemy być najwybitniejszymi specjalistami, lecz cóż z tego, jeśli nie dajemy rekruterowi szansy, by się o tym dowiedział w trakcie czytania naszych dokumentów aplikacyjnych.

Przyjmuje się, że trakcie opisywania doświadczenia zawodowego w CV, uwzględnia się okres zatrudnienia (najlepiej z dokładnością co do miesiąca), nazwę firmy i obejmowanego stanowiska, a także wynikające z niego główne obowiązki. Taki zapis może mieć taką formę:

10.2011 - 12.2012   Miejsce pracy:             XYZ Company S.A.
                             Stanowisko:                Trener wewnętrzny
                             Zakres obowiązków:
                                                              - diagnozowanie potrzeb szkoleniowych
                                                              - redagowanie scenariuszy szkoleń
                                                              - tworzenie materiałów szkoleniowych
                                                              - ewaluacja szkoleń


Wielu kandydatów, którzy mięli okazję prowadzić własną działalność gospodarczą również stosuje taki sposób zapisu doświadczenia, jednak... odstępują od niego, pisząc właśnie o okresie samozatrudnienia. W CV pojawia się wówczas ubogi zapis podobny do niniejszego:

12.2000 - 03.2010   Własna działalność gospodarcza

I to wszystko. Rekruter nie wie co było przedmiotem tejże działalności, co należało do obowiązków kandydata czy też nie ma pojęcia o tak podstawowej kwestii, jak w jakiej branży funkcjonowała osoba ubiegająca się o pracę.

Pisząc o własnej działalności gospodarczej, należy więc opisywać ją tak, jak doświadczenia nabyte w innych firmach, uwzględniając zakres obowiązków i uwypuklając te zadania, które są spójne z wymogami stanowiska, o które się ubiegamy.


sobota, 11 maja 2013

Praca na czarno w CV



Praca ,,na czarno”, czyli bez umowy – wpisywać do CV czy pomijać ten fakt? Jak fakt pracy na czarno jest postrzegany przez pracodawców? 


WSPOMINAĆ CZY NIE WSPOMINAĆ?

Błędem wielu kandydatów jest nie zamieszczanie w swoim CV okresów, gdy byli oni zatrudniani ,,na czarno”. Dlaczego jest to błąd? Fakt pracy bez umowy o pracę nie przekreśla doświadczenia, które kandydat w tym czasie nabył. W dokumentach aplikacyjnych warto więc wykazać każdy okres, który wiąże się z wykonywaniem przez nas danej pracy, np. pracownika budowy. Wielu kandydatów, wpisując w swoje CV nazwę pracodawcy, u którego pracował bez umowy, często dopisuje w nawiasie ,,praca na czarno” – jest to zupełnie niepotrzebny zabieg. O fakcie pracy bez umowy wystarczy wspomnieć na rozmowie rekrutacyjnej, nie ma obowiązku pisania tej informacji w CV.
W praktyce ,,zatrudnienie” bez zawarcia stosunku pracy ma przełożenie wyłącznie na wymiar urlopu, już po zatrudnieniu u nowego pracodawcy. Praca bez umowy o pracę nie jest wliczana do stażu pracy, wobec czego nie wpływa na zwiększenie wymiaru przysługującego urlopu.

DOZA NIEUFNOŚCI

Nieudokumentowany okres zatrudnienia wynikający z pracy ,,na czarno” wzbudza jednak pewną dozę nieufności rekrutera, ponieważ kandydat nie może przedstawić niezbitych dowodów na to, że rzeczywiście pracował w danym miejscu i wykonywał prace, które deklaruje w swoim CV. Sposobem na zweryfikowanie, czy rzeczywiście kandydat mówi prawdę, jest próba zdobycia referencji od pracodawcy zatrudniającego bez umowy, bądź też skrupulatny i szczegółowy wywiad podczas rozmowy rekrutacyjnej.

niedziela, 5 maja 2013

Podstawa to dobra organizacja!

Poszukiwanie pracy można porównać do podróży. Jeśli chcesz osiągnąć upragniony cel, musisz przed rozpoczęciem wyprawy solidnie się przygotować. Dobra organizacja procesu, jakim jest  poszukiwanie pracy, pozwoli na lepszą kontrolę i bardziej rzetelną ocenę podejmowanych działań, a także pomoże uniknąć kłopotliwych sytuacji podczas obierania telefonu od potencjalnego pracodawcy słowami: ,,,eee... właściwie z jakiej firmy pan dzwoni? Wysłałem tyle CV, że już nie pamiętam na jakie stanowiska..." (proszę uwierzyć, że takie szczere wyzwanie nie wywiera zbyt dobrego pierwszego wrażenia).

 

PROWADŹ ZESTAWIENIE

Nie ważne na ile ofert pracy aplikujesz - zawsze na początku poszukiwania pracy zakładaj plik (dobrze sprawdza się w tym przypadku arkusz kalkulacyjny), w którym będziesz prowadzić zestawienie firm i stanowisk, do których aplikowałeś. 

Zestawienie może przybrać formę tabeli, która może zawierać następujące pozycje:
- data wysłania aplikacji (CV i listu motywacyjnego)
- nazwa firmy
- nazwa stanowiska
- link do oferty pracy

Tak zebrane informacje pomogą nam w kontrolowaniu całego procesu szukania pracy. Warto mieć wydrukowaną tabelę z notatkami zawsze przy sobie (np. w podręcznym kalendarzu), by w sytuacji, gdy dzwoni do nas rekruter, szybko móc przypomnieć sobie o jaką firmę i stanowisko, o które się ubiegaliśmy. Jeśli odpowiadamy na niewiele ofert pracy, można ich treści wydrukować i również nosić przy sobie wraz ze wspomnianym już zestawieniem.

ZAŁÓŻ OSOBNY FOLDER

Częstym błędem kandydatów jest wysyłanie listów motywacyjnych dedykowanych innej firmie, aniżeli do tej, do której się aplikuje. Z pewnością nie robi to dobrego wrażenia - można taką gafę zinterpretować, jakoby kandydat nie poświęcał zbyt wielkiej uwagi firmie, do której właśnie wysłał dokumenty aplikacyjne. W celu uniknięcia pomyłek, warto założyć w komputerze osobny folder, np. o nazwie ,,Praca". Z kolei w tym folderze można utworzyć dodatkowe foldery o nazwach odpowiadających nazwom firm, do których aplikujemy. W każdym z tych folderów zapisujmy CV i listy motywacyjne, które chcemy wysłać lub już wysłaliśmy do danej firmy. Warto w tym miejscu przypomnieć, że najlepiej jest zapisywać pliki nazywając je własnym imieniem i nazwiskiem (ułatwia to pracę rekruterowi), np. ,,CV Jan Kowalski".

W folderach noszących nazwy firm warto również zapisać treść ofert pracy, na które aplikowaliśmy - w portalach pracy są one publikowane przez określony czas, a więc może się zdarzyć, że link do ogłoszenia, który zawarliśmy w naszym - wcześniej wspomnianym - zestawieniu, będzie już nieaktywny.

Dlaczego tak ważne jest, by przechowywać treść oferty pracy, na którą aplikowaliśmy? Ponieważ jest to najlepsza ,,ściąga" przed rozmową kwalifikacyjną - w treści ogłoszenia znajdują się informacje na temat najistotniejszych kwestii, o które osoba prowadząca rekrutację, może zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

ZORGANIZOWANY CZYLI DOBRZE PRZYGOTOWANY

Dobra organizacja procesu poszukiwania pracy przekłada się na powodzenie naszej kandydatury na każdym etapie rekrutacji. Podczas rozmowy telefonicznej z rekruterem natychmiast jesteśmy w stanie przypomnieć sobie o jakie stanowisko chodzi. Przed samą rozmową kwalifikacyjną możemy dobrze się przygotować poprzez dogłębną analizę i refleksję nad ofertą pracy, na którą aplikowaliśmy. Czytając ze zrozumieniem treść ogłoszenia możemy przewidzieć, jakie zagadnienia pojawią się w trakcie rozmowy rekrutacyjnej. Dobrze przygotowany kandydat, rzadko bywa zaskakiwany, a więc - z reguły - wypada dobrze w trakcie spotkania z rekruterem. Grunt więc, to dobra organizacja.


piątek, 5 kwietnia 2013

Jak czytać wymagania w ofercie pracy?

Jednym z częstych błędów wielu kandydatów jest nieuważne czytanie ogłoszeń. Obecnie prowadzę kilka procesów rekrutacyjnych (na kilka różnych stanowisk) i w każdym z nich znaczący procent (nawet 80%) kandydatów nie spełnia nawet podstawowych kryteriów przedstawionych w ogłoszeniu. Dawniej miałam wątpliwości, czy ogłoszenia, które zamieszczam wystarczająco jasno opisują to, czego oczekujemy od kandydatów. Wątpliwość tą szybo rozwiałam, gdy zmieniłam treści ogłoszeń na możliwie prostą i - wręcz - dosadną. Odnoszę wrażenie, że wielu kandydatów nie czyta nic, poza tytułem ogłoszenia (co niejednokrotnie znalazło potwierdzenie podczas rozmów telefonicznych i spotkań face to face z kandydatami).

Jeżeli jednak zależy nam na efektywności podejmowanych przez nas działań na rzecz znalezienia pracy, warto szczegółowo przeanalizować treść ogłoszenia. Odrobienie tej pracy domowej, pozwoli nam na zredagowanie najlepiej dostosowanych do oczekiwań pracodawcy dokumentów aplikacyjnych, a także na solidne przygotowanie się do rozmowy rekrutacyjnej.

ODCZYTUJEMY WYMAGANIA

Jak więc czytać wymagania zawarte w ogłoszeniu? Prześledźmy to na przykładzie:
 
 Wymagania          
  • minimum 2-letnie doświadczenie w pracy w branży finansowej
  • mile widziane doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej 
  • bardzo dobre zdolności komunikacyjne i bardzo dobra praktyczna znajomość technik negocjacyjnych
  • dobra znajomość języka angielskiego będzie dodatkowym atutem;
  • proaktywność, inicjatywa i kreatywność w pozyskiwaniu klientów
  • zdolność planowania i myślenia perspektywicznego;
W tym ogłoszeniu (fikcyjna oferta pracy na stanowisko przedstawiciela handlowego w branży finansowej) warto zwrócić uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze kluczowym wymogiem, a więc wymogiem znajdującym się na początku listy jest doświadczenie w branży finansowej - jest ono konieczne, co podkreśla dodatkowo słowo ,,minimum" przed wymaganym okresem zatrudnienia. Owe dwa lata są - oczywiście - symboliczne, w rzeczywistości liczba lat przepracowanych w danym zawodzie jest kwestią drugorzędną; dla pracodawcy istotne jest, aby kandydat miał określone umiejętności i doświadczenie rozwinięte na odpowiednim poziomie. Ten ,,odpowiedni" poziom jest przypuszczalnie reprezentowany przez osoby, które przepracowały ok. dwa lata na analogicznym stanowisku.

W przedstawionej treści ogłoszenia eksponowany jest jeszcze jeden istotny wymóg: umiejętność pracy z klientem. Aż trzy z sześciu punktów dotyczy bezpośrednio pracy z ludźmi (doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej, negocjacje, nawiązywanie kontaktów, kreatywność w pozyskiwaniu klientów) - wynika z tego, że rekruter główny nacisk podczas selekcji aplikacji i rozmów rekrutacyjnych będzie kładł właśnie na pracę z klientem.

Kolejnymi ważnymi (ale nie najważniejszymi) wymogami jest zdolność planowania i myślenia perspektywicznego. Choć jest to ostatni z punktów, nie oznacza, że jest on mało ważny. Możemy się spodziewać, że podczas rozmowy rekrutacyjnej mogą paść pytania, mające na celu zweryfikować czy i w jaki sposób organizujemy swoją pracę.

GDY WYMOGÓW JEST WIELE

Zdarzają się ogłoszenia, gdzie pracodawca podaje dużo więcej wymogów, a kandydaci mogą tylko zachodzić głowę, co w danej ofercie pracy jest kluczowym kryterium wyboru pracownika. W takich (i innych) przypadkach warto uważnie przeczytać treść ogłoszenia i pogrupować wymogi, tworząc poszczególne kategorie. Tym sposobem, w powyższym przykładzie wymogów stawianych przedstawicielom handlowym, wyłoniliśmy znaczną grupę zagadnień związanych z pracą z klientami - co stanowiło aż połowę oczekiwań zdefiniowanych przez pracodawcę. Łatwo się domyślić, że jest to aspekt, na który twórca ogłoszenia będzie kładł szczególny nacisk.